W dzisiejszych czasach, gdy konkurencja na rynku jest ogromna, a marże kurczą się z roku na rok, optymalizacja kosztów staje się kluczem do utrzymania przewagi. Jednym z obszarów, w którym firmy mogą znaleźć znaczne oszczędności, jest logistyka – zwłaszcza transport. Tak właśnie postąpiła firma X, średniej wielkości dystrybutor komponentów elektronicznych, który po dogłębnej analizie procesów logistycznych i wprowadzeniu zmian w strategii transportowej, zredukował swoje roczne koszty o ponad 15%. Jak im się to udało?
Punkt wyjścia – logistyka w chaosie
Jeszcze dwa lata temu firma X korzystała z klasycznego modelu transportu lądowego – najczęściej z usług różnych przewoźników zamawianych ad hoc, bez ustandaryzowanych procedur i bez stałych umów ramowych. Transporty realizowano w większości drogą lądową, w trybie pilnym, co generowało wysokie koszty jednostkowe.
Do tego dochodził brak systemów monitorowania ładunków, nieczytelna struktura odpowiedzialności za przesyłki oraz liczne opóźnienia. Każde zlecenie transportowe wiązało się z czasochłonną komunikacją mailową i telefoniczną, co paraliżowało zespół operacyjny. W takich warunkach nie sposób było kontrolować kosztów ani efektywności dostaw.
Analiza problemu – od intuicji do danych
Firma X zdecydowała się skonsultować z zewnętrznym partnerem logistycznym, który przeprowadził szczegółowy audyt transportowy. W trakcie kilku tygodni zebrano dane o ponad 800 dostawach z ostatnich 12 miesięcy: trasy, czas dostawy, stawki za kilometr, opłaty dodatkowe, ilość reklamacji i opóźnień, a nawet średni czas spędzony przez pracowników na obsłudze jednego transportu.
Wyniki były jednoznaczne – firma traciła rocznie kilkaset tysięcy złotych tylko dlatego, że nie stosowała spójnej strategii, nie analizowała danych w czasie rzeczywistym i nie miała zoptymalizowanego modelu współpracy z przewoźnikami.
Zmiana strategii – krok po kroku
Kluczem do sukcesu była zmiana podejścia. Firma X przeszła z modelu „gaszenia pożarów” do świadomego zarządzania łańcuchem dostaw. Oto najważniejsze kroki, które wdrożono:
-
Stała współpraca z jednym operatorem logistycznym
Zamiast wielu przypadkowych przewoźników, firma postawiła na współpracę z jedną firmą spedycyjną o zasięgu krajowym i międzynarodowym. Dzięki temu uzyskano lepsze warunki cenowe, standaryzację procesów oraz możliwość negocjacji rabatów wolumenowych. -
Przeniesienie części transportów na model intermodalny
W przypadku dostaw do klientów zagranicznych, zwłaszcza w Europie Zachodniej, zastosowano transport intermodalny, łączący drogę i kolej. To rozwiązanie nie tylko obniżyło koszty (szczególnie przy większych wolumenach), ale również poprawiło punktualność dostaw. -
Wdrożenie systemu TMS (Transport Management System)
System zarządzania transportem pozwolił firmie na automatyczne planowanie tras, kontrolę kosztów w czasie rzeczywistym i szybkie porównywanie ofert przewoźników. TMS umożliwił także śledzenie przesyłek i błyskawiczne raportowanie statusu dostaw klientom. -
Optymalizacja ładunków i lepsze zarządzanie magazynem
Firma zrewidowała sposób pakowania i konsolidowania zamówień. Dzięki zmianom w harmonogramie załadunków i zastosowaniu większych, ale rzadszych dostaw, udało się zmniejszyć liczbę kursów nawet o 20% miesięcznie. -
Szkolenie zespołu i nowa kultura logistyki
Nie bez znaczenia była też zmiana mentalności w firmie – zamiast traktować logistykę jako „zło konieczne”, firma zaczęła postrzegać ją jako strategiczny element działalności. Pracownicy zostali przeszkoleni z obsługi systemów, zarządzania reklamacjami i podstaw prawa transportowego.
Efekty – wymierne oszczędności i większe zadowolenie klientów
Po roku od wdrożenia nowej strategii transportowej, firma X odnotowała 15% spadek kosztów logistycznych w stosunku do poprzedniego okresu. Co ważne, redukcja ta nie odbiła się negatywnie na jakości obsługi klienta – wręcz przeciwnie. Klienci zaczęli chwalić firmę za punktualność, przejrzystość komunikacji i profesjonalne podejście.
Dzięki lepszej organizacji transportu, dział logistyki miał więcej czasu na analizę danych, planowanie i rozwijanie oferty. Firma mogła zainwestować zaoszczędzone środki w rozwój magazynu oraz systemy informatyczne, co jeszcze bardziej zwiększyło efektywność.
Transport – nie koszt, lecz inwestycja
Historia firmy X pokazuje, że logistyka i transport nie powinny być traktowane jedynie jako koszty operacyjne. Odpowiednio przemyślana strategia transportowa może być jednym z najważniejszych źródeł przewagi konkurencyjnej. Warto regularnie analizować swoje procesy, korzystać z nowoczesnych rozwiązań i nie bać się zmiany podejścia.
Jeśli interesują Cię podobne zagadnienia z zakresu logistyki i transportu, przeczytaj nasze inne artykuły:
„Transport intermodalny – na czym polega?”
„Jakie są rodzaje usług logistycznych?”
„Odprawa celna – co warto o niej wiedzieć?”
Każda firma może zoptymalizować swoją logistykę – wystarczy tylko zacząć od pytania: „czy to, co robimy dzisiaj, rzeczywiście działa najlepiej jak to możliwe?”.
Napisz lub zadzwoń do nas
Porozmawiajmy o Twoich potrzebach
odprawy celne i reprezentację fiskalną w portach europejskich
frachty morskie po bardzo konkurencyjnych i stale uaktualnianych cenach
aranżacja kontroli towarów, dokonywanych przez służby fitosanitarne, weterynaryjne, itp.
magazynowanie i przeładunki towarów
dowozy do/z portów – kontenery oraz drobnica morska LCL
ubezpieczenia transportowe od wszelkich ryzyk